Mistrzostwa sokkera w f1

Kunek

20.30 - może ciut później Wink

jakihno

ale serw o 20 bedyie stac.......pocyekamz na resyte....no i wcyoraj do 1 kompa robilem i juy dyiala bey problemowł=

jakihno

serw juz stoi...

ravix

w momencie gdy to pisze to jeszcze jedziecie ale musze to wyrzucic z siebie zanim ochłone

1. semai, jak ci juz start nie wyszedł to nie zajeżdzaj beszczelnie drogi gdy jestem tuz koło ciebie i próbuje po zewnętrznej objechać, miejsca miałeś dość żeby jechać dalej tym samym torem,
zeby nie wydupic w ciebie musiałem wyskoczyc na piach, ale mniejsza z tym, moze jeździsz bez lusterek i nie widziales

2. Jakinho, co ty jesteś łowca głów czy jak, widzisz że cie wyprzedziłem i chamsko tniesz szykane rozpieprzając mi tył przy okazji, nawet nie byłem w stanie dotoczyc sie do alei serwisowej po tym

ludzie ja jestem w to poczatkujący ale takich numerów to nieodstawiam

generalnie fajnie sie zapowiadał wyscig , kwalifikacje udało sie bardzo dobrze pojechać, a o reszcie szkoda gadać

jarko48

Jaku widzę szaleje:)

jakihno

ja musze powtorke dokladnie obejrzec...i chyba na hungaroringu nie wystaruje dopiki nie bede pewnien ze dobrze jade,,,a ze mam robote i nie mam czasu trenowac to cierzko moze byc...choc juz niedlugo kiera i bede sie uczuc od nowa...

kunek tes se obejrzyj i zobacz czy ja naprawde tak niebezpiecznie jechalem....

Semai

ChłodnyBrowar · Gość

Mój wyścig jest lepszy Very Happy

A więc...
na starcie wyprzedziłem "aliena" po wewnętrznej (dziwne, że na klawiaturze udało mi się go wyprzedzić jak ma DFP Razz

) potem wybroniłem się na nawrocie, aż tuż przed wjazdem do pitu jak mnie wyprzedzał to mnie puknął Sad

wjechałem na piach, ale to nic bo jak ruszałem to mną obruciło i straciłem dyfuzor przedni, wjechałem do pitu i mi zatankowali tak, że potem musiałem na LCD dodawać paliwa :/ Dobra, wyścig się dla mnie już skończył, ale musiałem wyprzedzić chociaż jakihno (co nie było trudne Razz

), żeby było łatwiej wszystkiego jego stuknięcia we mnie wymienię w podpunktach Very Happy

:
- jadę obok niego (PRZY BRZEGU!! ) a on mnie spycha na trawę :/, ale trudno jedziemy dalej
- na ostrym nawrocie zaraz za drugą szykaną był na trawie, ja ładnie na trasie zawracam a on wjeżdza we mnie :/ ja w piach, ale trudno jedziemy dalej
- potem jesze raz mnie walnął ale już nie pamiętam gdzie Razz

Ogólnie poszło do dupy, i popieram Ravix'a. Pamiętajcie użytkownicy kierownic, mamy klawiatury i ciężko nam jechać best line, więc jak ktoś na zakręcie jedzie obok mnie to niech się nie spodziewa, że pojadę z nim bok w bok Smile

No i to na tyle Smile

EDIT: Zrobiłem screenshota po 8 lapach, oto stan mojego bolidu Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

Kwiot

Kiedy będzie aktualka??

Semai

Kunek

Nie tyle się spodziewałem, że pojedziesz ze mną bok w bok, tylko, że zostawisz mi trochę miejsca Wink

. Jechałem cały czas przy wewnętrznej, a ty po zewnętrznej i tak powinno zostać, a ty niestety mi zamknąłeś drogę i chyba żaden alien na świecie by nie zdołał uciec Wink

Mi się zawiecha po tym incydencie uszkodziła, ale że ogólnie wyścig miałem do bani to już nie zwracałem na to uwagi (tylko wk#$*( mnie dwie przycinki na przed ostatnim lapie przez które straciłem możliwość walki o P1)

ChłodnyBrowar · Gość

Jak jestem przed nim to chyba powinienem bronić pozycji, a nie ustępować Razz

jakihno

tak jest ze klaway zawsze beda gorsze od kierownic i wyprzedzanie na klawie jest mozliwe tylko w niektorych momentach..inaczej klapa.....a ci nowi z foota niech sie naucza ze to ze sie ma inny kontroler jest nie bramy pod uwage..to w twojej kwesjii jets sie dostosowac ..... wiec jezeli chcesz wyprzedzic pomysl 2 razy....

jarko48

Nie przesadzacie trochę? Wyprzedzanie w F1 jest trudne i nic nie zmienia kontroler jakiego używamy. Czasem poprostu ktoś za bardzo chce na siłę się zmieścić i tak to się kończy

ChłodnyBrowar · Gość

Dobra, sorry, moja wina Smile

Następnym razem będę przepuszczał Embarassed